
Na początek powiem, że nie jestem fanką Halloween. Horrory, krwawe dekoracje, straszne przebrania a w szczególności pająki – not my cup of tea 😉 Ale jest to ważny element kultury krajów anglojęzycznych i to dość hucznie obchodzony w USA, UK, Kanadzie i Irlandii dlatego warto coś na ten temat wiedzieć.
Internet jest pełny informacji na temat pochodzenia tego święta więc ja skupię się tylko na wybranych ciekawostkach.
- Halloween jest drugim najbardziej dochodowym świętem w USA (no.1 to oczywiście Boże Narodzenie)
- dzieci chodzące po domach w Halloween zaczęły dostawać słodycze dopiero w latach 50-tych ubiegłego wieku. Wcześniej były to raczej monety, orzechy, owoce i małe zabawki.
- kolory Halloween – pomarańczowy i czarny – symbolizują koniec zbiorów (orange) i śmierć lata (black)
- samfianofobia to lęk przed Halloween
- waga największej na świecie dyni to ponad 1000kg
- największa liczba wydrążonych i zapalonych dyń (jack-o’-lanterns) została wystawiona w New Hampshire w 2013 roku – 30581 sztuk
- nazwa Halloween pochodzi od All Hallow’s Eve czyli wigilia Wszystkich Świętych
Jest jedna rzecz, którą lubię w tradycji Halloween. Co roku zadziwiają mnie oryginalne kostiumy, które świętujący Amerykanie tworzą, często samodzielnie. Wiele z nich wymaga wiele pracy, a przede wszystkim pomysłowości. I wcale nie muszą być straszne. Sami zobaczcie (źródło Internet 🙂